Biometryczna kontrola dostępu

Dzisiaj coraz większy nacisk kładzie się na kwestię bezpieczeństwa oraz protekcję naszego dobytku, naszej rodziny. Dzisiejsze rozwiązania takie jak systemy kontroli dostępu wpływają na zapewnienie najwyższego stopnia ochrony przy jednoczesnym zachowaniu komfortu psychicznego. Dzisiaj co chwila spotykamy się z tego typu systemami nie tylko w miejscu pracy ale także w naszych domach.
Adekwatnym pomysłem na zabezpieczenie posiadłości, jest zainstalowanie systemu kontroli dostępu, w którego skład wchodzi kontroler (urządzenie sterujące zamkiem w drzwiach) oraz elektrozaczepu bądź zwory elektromagnetycznej. Rekomenduje się również skorzystanie z zasilania awaryjnego, które ochroni wejście do pomieszczenia nawet w sytuacji awarii elektrycznej.
Z czytników kontroli dostępu możemy wyróżnić takie, które rozpoznają osobę na podstawie weryfikacji karty zbliżeniowej, pinu lub odcisku palca. Wybierając odpowiednią metodę rozpoznawania osób, trzeba jednak mieć na uwadze, że pewne standardy kart RFID „dzięki” dzisiejszej technologii można powielać a PIN zgapić lub przypadkiem udostępnić. W takim przypadku systemy zaopatrzone w skanery układu naczyń krwionośnych palca wydają się być jednym z bezpieczniejszych systemów nadzorujących dostęp osób nieuprzywilejowanych do pomieszczenia.

 

źródło: http://flic.kr/p/ecepdJ

Podejmując decyzję wdrożenia tego typu systemu, należy również wziąć pod uwagę poziom bezpieczeństwa który chcemy zapewnić oraz istotność mienia, które chcemy ochronić. Przykładowo, strzegąc dostępu do mieszkania wystarczy wykorzystać urządzenia na karty RFID lub hasło, zaś strzegąc dostępu do serwerowni w firmie, niewątpliwie bardziej bezpiecznym wyjściem będzie wykorzystanie rozwiązań biometrycznych. Najbardziej postępowe czytniki biometryczne umożliwiają już nie tylko skanowanie odcisku palca lecz także wewnętrznej warstwy naskórka, siatkówki oka czy też skanowanie wzorca twarzy.
Jak powszechnie wiadomo perspektywy są ogromne i zależą głównie od naszej wyobraźni i możliwości finansowych.

artykul pochodzi z serwisu www.artykuly.marleny.pl